keira

Podziel się swoimi doświadczeniami

Chcę mieć kontrolę. Zrobiłam to i NIE ŻAŁUJĘ.

Wzięłam pierwszą tabletkę, czułam się lepiej niż wcześniej. Do tej pory bolało mnie podbrzusze "ciągnęło" po kilku godzinach po zażyciu tabletki przeszło. Lekkie plamienia.
Po 24h wzięłam pierwszą dawkę, po tym jak się rozpuściła od razu czułam lekki ból w podbrzuszu jak przed zbliżającym się okresem (chociaż okres normalnie przechodziłam niezbyt dobrze), po jakiś 20 min drgawki, trzęsłam się, strzelałam zębami, nie mogłam tego powstrzymać. Tabletki są okropnie "kredowe" w smaku, paskudztwo. Drgawki przeszły po pół godzinie może trochę dłużej i zaczęły się skurcze, biegunka, po drugiej dawce ból w skali 1-10 jakieś 7,5 wymioty z bólu, mocne krwawienie i... poszło, po sprawie, do wieczora skurcze jak podczas okresu, średnie krwawienie, biegunka. Koniec, ulga. Przeżyłam. Silniejsza o kolejne doświadczenie.

2014 Polska

Ogromny stres, że coś może pójść nie tak, nie boję się bólu, mam dużą granicę wytrzymałości, była przy mnie mama i mnie wspierała. Wkurzenie, że polska jest tak durnym krajem.

What doesn't kill you only makes you stronger :) Nie chciałabym przez to przechodzić jeszcze raz.

Mam 23 lata jest w trakcie studiów ale jednocześnie mam bardzo dobrą posadę na stanowisku managerskim i zarabiam dobre pieniądze, żyję na bardzo wysokich obrotach, praca, uczelnia, trening, zajęcia dodatkowe, szkolenia, kursy, wyjazdy, podróże. Na chwilę obecną chcę się rozwijać, uczyć, uczyć, uczyć, zdobywać doświadczenie, szkolić się, podróżować, trenować. Z facetem z którym wpadłam nie łączy mnie wielka miłość, gumki zawiodły. To była wspólna decyzja chociaż na początku się wahałam. Jedyna słuszna. Czuję ulgę, czuję, że odzyskałam swoje życie. Kiedyś chcę mieć dzieci ale jeszcze nie teraz :)

Czy nielegalność twojej aborcji wpłynęła na twoje uczucia?

Trochę tak. Głównie było wkurzenie, że w przeciwieństwie do kobiet z innych europejskich państw muszę to robić po kryjomu, bez opieki lekarskiej, w zaściankowym kraju gdzie kobieta nie ma prawa do decydowania o własnym ciele. Idiotyzm.

Jak inni ludzie zareagowali na twoją aborcję?

Wspierały mnie bez wyjątku. Ale wiedziały najbliższe przyjaciółki, facet i mama :)

Lili

I interrupted my early pregnancy

Lilian Godfrey

I had an abortion twice this year. One was around August, and the second today…

jennelyn

I had an abortion

Ola

Mam 20 lat. Zaszłam w nieplanowaną ciążę. Niestety mieszkam w kraju, w którym…

Emmy Smith

It was the best decision of my life

Samanta

Uma escolha difícil.

Jamie

And I am so happy! I am so lucky that I had the choice to have an abortion! The…

Fran

YO DECIDÍ

Allison

My abortion was 100% my choice.

Maria

Sou dona de mim.

laMaga

Pense en el bienestar de los 2

Maripaz

Tengo 25a, estudio medicina. Acababa de terminar el internado y estaba por…

Sarah

I feel much relieved thanks to women on web because living in a country where…

Francis

Una decisión consciente de vida

Angy :)

I decided to have an abortion, it wasnt easy but it was the best decision

Sofia S

Oi meninas! Meu nome é Sofia, tenho 20 anos e em novembro de 2019 descobri que…

Letícia

Terça, 08 de agosto de 2017, 8:00 h.
Foi esse dia que eu descobri que estava…

Isa

Eu sou muito nova e fim. Esse é o motivo principal. Tenho só 15, e o pai da…

Emily

Bom, acabei de passar pelo procedimento e vim relatar a minha história para que…

Iolanda

Ser solidária com quem abortou e defender a descriminalização jamais me fez…