Magda

Share your story

Miałam...

2009 Poland (born in Poland)

Byłam pewna swojej decyzji, nie bałam się skutków.Jestem zadowolona z tego, że miałam taką możliwość.

Przebiegała tak jak się spodziwałam, a nawet krócej. po przyjęciu misoprostolu mineło pół godziny i połknęłam resztki. wystąpiły nagłe wymioty i biegunka, a po chwili krwawienie. większość czasu leżałam i co chwilę chodziłam do ubikacji. leciały ze mnie strumienie rzadkiej krwi. ostry ból trwal okolo 1,5 godziny. wzięłam tabletki i stopniowo ustawał. najgorszy ból trwal gora dwie godziny, potem sie już dobrze czułam. Jeśli ktoś jest pewny swojej decyzji, nikt na niego nie naciskał i nie ma wyrzutów to dobrze to zniesie.

Nie byłam gotowa na dziecko. Nie spodziwałam się go, ponieważ bardzo uważałam. Z moim chłopakiem jestem ktrótko i mimo, że na dziecko się godził wolałam poczekać, aż będe w stanie zapewnić dziecku lepszy start i9 kiedy będe na to gotowa psychicznie. Jeśli matka nie będzie szczesliwa i spełniona to dziecko też nie.

Did the illegality of your abortion affect your feelings?

Trochę się bałam.

How did other people react to your abortion?

Nikt poza chłopakiem i przyjaciółką nie wiedział. Oni szanowali moją decyzję i wspierali gdy tego potrzebowałam.

M C

Fiz um aborto de aproximadamente 4 semanas e tomei o cytotec que o amigo da…

Fabiana

y te lo cuento

Julia

Uratowałam sobie życie

María

Jamás sabré si fue la mejor decisión, jamás lo podré conocer, pero en este…

A alexandra

Mi futuro, mi familia

E.

Decyzja o aborcji była najcięższą do tej pory..

Ninjanu

Friday, July 13th, 2012
9:03AM.
Hmm, he was supposed to be here by now… I sigh…

ana maria Duque

I had an abortion but this wasn't easy I was very afraid, but i never regret…

lolita

fui libre respecto esta decision

Luka

Hice lo mejor que pude, estando bajo toda la presión del mundo.

Cristina Lima

Fiz um aborto.

Debby

Então minha disponibilidade para este relato se fez para encorajar todas…

Frida Ku

La experiencia que me cambio.

Abigail

2 miesiące po aborcji. Moje życie wróciło do normy. Jest dobrze..

violet

Zdarzały mi się już wcześniej spóźnione okresy, które skutkowały paniką i…

La mujer decide

La sororidad es el arma más fuerte entre mujeres

Sharon

I don't regret my abortion.

Kera

I'm 18 years of age.My abortion was very hard on me due to religious reasons.It…

Kyky

Your Dreams Are Real, So Are Abortions.