Małgorzta

Podziel się swoimi doświadczeniami

2017 Polska

Poczułam ulgę. Do tego momentu żyłam w ogromnym napięciu. Najpierw zastanawiałam się jaką decyzję podjąć, potem bałam się czy nie zatrzymają tabletem na cle, a jeśli, to co dalej, potem czy będzie bardzo bolało i jak to wpłynie na moją psychikę. Tak, ulga najlepiej opisuje, to, co poczułam- nareszcie koniec.

Myślę, że w moim przypadku ta metoda była najlepszą z możliwych. Pochodzę z małej miejscowości, więc środki farmakologiczne zapewniły mi dyskrecję, a to, że pozyskałam je od Women on Web dały gwarancję bezpieczeństwa.

Mam już jedno dziecko- dorosłą cudowną córkę. Obecnie jestem w nieformalnym związku, no i mam 45 lat. Myślę, że ciąża w tym wieku, to zbyt duże obciążenie dla mojego organizmu, a przede wszystkim zbyt duże ryzyko wad genetycznych. Być może, gdybym miała ten komfort, że w przypadku stwierdzenia jakichkolwiek nieprawidłowości mogę legalnie usunąć ciążę, to spróbowałabym ją utrzymać, ale w obecnej sytuacji, było to dla mnie obciążone zbyt dużym ryzykiem.

Czy nielegalność twojej aborcji wpłynęła na twoje uczucia?

To, że przerwanie ciąży było nielegalne nie miało wpływu na moje uczucia. Jedynie na początku miałam żal, że w czasach kiedy pozycja kobiety jest równa pozycji mężczyzny, żyję w kraju w którym nadal uważa się nas za osoby niezdolne do podejmowania rozsądnych decyzji i odebrano nam prawo do decydowania o własnym ciele i życiu.

Jak inni ludzie zareagowali na twoją aborcję?

O mojej aborcji wiedziała tylko moja córka i bardzo mnie wspierała. Myślę, że poparłaby każdą moich decyzji, a jej akceptacja była w tych dniach dla mnie bardzo ważna. Zupełnie zbędna mi była ocena mojej decyzji. Osobiście wystarczyło mi, że ktoś wie i jest.

La mujer decide

La sororidad es el arma más fuerte entre mujeres

księżycowa23

Rozumiem wszystkie kobiety które chcą legalnie dokonać aborcji. Rozumiem że…

magdalena

Miałam aborcje. Dzięki pomocy i wyrozumiałości women on web uda mi się to.

Robbin

I had an abortion, and i should not have to hide it. My womb is still just fine.

Stormy-Hayden Skylar

I don't regret my abortion in the slightest.

Anonimowa

Dwie kreski...Te dwie czerwone kreski na białym papierku były jak kubeł zimnej…

justin ..

NIGDY NIE MÓW NIGDY! ..kiedyś powiedziałam sobie, że aborcja nigdy nie będzie…

Sylwia x

jestem miesiąc po.Bałam sie bardzo, to nawet mało powiedziane. Bałam sę że…

Ann

Hace 2 semanas aproximadamente me enteré de que estaba embarazada, fue el 22/10…

Fran

YO DECIDÍ

Ididit

Miałam aborcję wykonaną farmakologicznymi środkami otrzymanymi od Fundacji…

Bea

Enfim,tudo começou em Outubro. Tive relações sexuais com meu parceiro fixo (Meu…

Nih

Fiz um aborto com 13 semanas , não se desespere vai dar tudo certo !

Alice

This is how it went for me

Raquel Monterrey

I spoke with the spirit of my child before my abortion. That spirit who was…

Paulina

Zrobiłam to, mimo że nigdy nie myślałam że będę potrzebować takiej pomocy. Mimo…

Anyel. Mtz.

Esto marcó mi vida, pero agradezco a Dios por esta segunda oportunidad

Alejandra

Mi decisión