Paulina

Share your story

To była historia inna niż wszystkie. Mam wspaniałą rodzine. Męża i niespełna 2 letniego syna. Wszystko jest takie, jak sobie wymarzyłam. Podjęliśmy z mężem decyzje, ze narazie nie będziemy starać się o drugie dziecko. Pierwszy rok życia naszego syna dał mi mocno w kość pod względem psychicznym. Nie jestem gotowa na drugie dziecko i nie wiem czy kiedykolwiek będę. Zabezpieczaliśmy się. Tym razem niestety zapomnieliśmy. Następnego ranka pobiegłam po receptę na tabletkę po. Tabletkę przyjęłam po 15h od stosunku. Byłam pewna, że musi zadziałać. Po 7 dniach zrobiłam test, dla pewności. POZYTYWNY. Płakałam i krzyczałam, ze nie chce mieć drugiego dziecka, ze nie jestem gotowa psychicznie. Od razu pojechałam do ginekologa. Niestety ciąża była zbyt wczesna i nie było jej widać na usg. To lekarz powiedział mi o stronie WOmen on Web. To dzięki niemu tu trafiłam. Zamówiłam tabletki tego samego wieczora. Przyszły po 7 dniach. Pierwsza z nich przyjęłam w dniu odbioru paczki. Żadnych skutków ubocznych. Kompletnie nic się nie działo. Po 24 h wzięłam resztę tabletek. Ogromnie zestresowana. Po 3h zaczęło pojawiać się BARDZO DELIKKATNE krwawienie. Dosłownie jakbym się skaleczyła. Bardzo bałam się ze coś poszło nie tak. Nic mnie nie bolało, krwawienie delikatne. zadzwoniłam do mojego lekarza. Powiedział ze mam pamiętać, ze ja przyjęłam te tabletki 14 dni po stosunku. Wiec nie mogę krwawić w jakichś wielkich ilościach i ze mam iść spać. Zasnęłam. Rano pojawiło się krwawienie jak podczas normalnej miesiączki. Żadnych bóli. Trwało 3 tygodnie.

2020 Poland

Did the illegality of your abortion affect your feelings?

Na pewno wywołało większy stres

How did other people react to your abortion?

Miałam ogromne wsparcie męża. Tylko on wie o tym co się stało.

Daniela

Yo aborté y es la mejor decisión que pude haber tomado.

Konkretnie

WIZYTA U GINEKOLOGA
Czekałam na leki około dwóch tygodni. Przyszły pocztą dobrze…

Bea

Enfim,tudo começou em Outubro. Tive relações sexuais com meu parceiro fixo (Meu…

Joana

versão corrigida do relato

Kamila

Miałam aborcję. I choć żyję w ponoć "cywilizowanym" kraju to aborcja jest…

Sophia

Uma difícil decisão

Nami Tibbers

Não vi outra opção. Então tomei coragem e optei por um aborto.

Malwina

To była bardzo trudna decyzja ale w tamtej chwili nie potrafiłam sobie…

K.A.K.

Najgorszy dzień w moim życiu. Początek stycznia, wtedy zobaczyłam te…

Ms. Pi

Dua garis merah. Saya mendapatkannya ketika saya sadar sudah cukup lama telat…

Ana

El día de ayer aborté

Sol Sila

No era el momento

Joanna

Moje życie to moje wybory. / My life is my choices.

Sara

Abortar era la decisión que debía tomar...

Ella

I was so scared but it was right and I know deep in my heart now.

Lagard

Never had I thought I would go down this road someday

Layla

No dia 28 de outubro de 2018, fazia uma semana que eu vomitava todos os dias ao…

Duaa

I had an abortion in a country where I could get killed if I had sex before…