Gosia 345677

Compartilhe a sua história

2021 Polônia

Nigdy w zyciu nie bylam az tak szczęśliwa widząc swoje krwawienie

Gdybym musiała to skorzystałabym jeszcze raz

Mam troje dzieci. Gdubym mogła cofnąć czas to z tym człowiekiem nie chciałabym ani jednego. Dlatego czwarte w ogóle nie wchodziło w grę.

A ilegalidade de seu aborto afetou seus sentimentos?

Nie, nie miało wpływu na moje uczucia. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że tabletki zamówiłam z internetu, to nikt na mnie nie patrzył z wyrzutem sumienia i nikomu nie musiałam się tłumaczyć dlaczego postąpiłam w ten sposób.

Como as outras pessoas reagiram ao seu aborto?

Niewiele osób wie, ale te, którym powiedziałam zaakceptowały moją decyzję i były ze mną.

Dominika

Aborcja w samotności
Głupia byłam. Mój chłopak zawsze się kontrolował, ponoć…

Lele

Hoje criei coragem pra relatar o que aconteceu.
Bom, tenho 22 anos, uma vida…

Sofia S

Oi meninas! Meu nome é Sofia, tenho 20 anos e em novembro de 2019 descobri que…

Ewa

Nie miałam innego wyjścia. Jeszcze do niedawna miałam męża, dwójkę dzieci i…

Maria sovitlana

i really cant believe that i can do it in a country where so much hard law…

Ididit

Miałam aborcję wykonaną farmakologicznymi środkami otrzymanymi od Fundacji…

Maria Madalena

Fiz um aborto e me sinto muito, muito aliviada!!!

jaque

com dor e com culpa

Camila

No se qur siento pero si estoy en paz!

Yuko

Ciąża była bardzo niespodziewana, mam juz jedno dziecko, z racji wrodzonej wady…

Riki

We're not monsters!

Liz Roldan

Porque mi situación económica era bulnerable y tenia otro hijo de 5 años al…

Mariela

Aunque me cueste decirlo, yo aborté

Lola

Mi decisión

Ivka

Moja historia jest świeża, nie mam głębokich przemyśleń czy rad dla Was, czuję…

Paula *

Yo acompañe a mi hermana quien pasó por este proceso, siempre fui una persona…

Katy Nunes

Meu corpo: minhas regras. Eu decido se e quando quero ter filho.

Sofia Ignatius

I had abortion n all went well

Sara Barretos

Descobri a gravidez com 4 semanas, a camisinha estourou e tomei a pílula do dia…