justin ..

Deel je ervaring

NIGDY NIE MÓW NIGDY! ..kiedyś powiedziałam sobie, że aborcja nigdy nie będzie mnie dotyczyć i NIGDY nie będę jej akceptować..

2010 Polen (geboren in Poland)

Czulam ulge, poniewaz zawalony swiat zaczal nabierac fundamentow..rzeczywiscie odciazylo to w pewien sposob gdzies moja dusze, ale bylam nadal pelna watpliwosci, bo nie dalam szansy mojemu dziecku, mojej malej czastki, ktora zapragnela juz zobaczyc swiat. Pomimo wszytsko bylam przekonana do tej decyzji bo myslalam nad tym bardzo dlugo i rozwazalam dokladnie za i przeciw. Przerazenie takze mi towarzyszylo, bo wiedzialam ze pojawia sie takie chwile, ze bedzie mi przykro i ze moze pojawi sie zal i tak teraz rzeczywiscie czasem jest. Co do zaloby..tak zostanie w moim sercu na zawsze i moze ktos powie ze cos ze mna nie tak bo to moja swiadoma decyzja byla to jednak nikt nie zrozumie kobiety po aborcji. Zdecydowanie w mniejszej badz wiekszej dawce jednak bylo przy mnie od poczatku do konca. To nie byl wlasciwy moment i tego nikt nie zaprzeczy. Jestem zla na sibie i mojego mezczyzne ze bylismy nieodpowiedzialni, bo jednak nie musialo tak byc. Nasze zycie zmienilo sie od tego czasu, chyba dotarlo do nas ze nie mozna ryzykowac ze zawsze trzeba miec glowe na karku! Najwazniejsze jest to, ze nikt nie moze zmusic Cie do aborcji. Musi byc to Twoja decyzja, w koncu Ty jestes najbardziej odpowiedzialna za swoje dziecko, mezczyzna ma latwiej, nie dzwiga go pod sercem, nie cierpi przy porodzie, zawsze moze odejsc i rzucic marne grosze w postaci alimentow. Teraz wiem, ze zrobilam dobrze choc lzy cisna sie do oczu, ale to normalne, to uczucia niedoszlej matki, ktora mogla miec przy sobie najwiekszy skarb.. Zycze kazdej z Was dobrej decyzji i przemyslanej decyzji!!

Zastosowalam ja raz i mam nadzieje, ze wiecej nie bede musiala korzystac z jakichkolwiek metod aborcji.. Duzy komfort, poniewaz wykonuje sie ja w domu i tam czuje sie bezpiecznie i pewnie. Nie patrzyly na mnie zadne obce twarze. Tylko ja, moj chlopak i najblizsza przyjaciolka. Moja aborcja przebiegla dosc bolesnie..wzięłam jedną tabletkę nastepnego dnia sześc. Po pierwszych czterech atak był bardzo silny i intensywny. Gdy tylko minęło pół godziny i połknęłam resztki tabletek dostałam biegunki, wymioty i miałam strasznie mocne skurcze. Przyjaciółka podała mi lek przeciwbólowy aby złagodzić ból. Po około 20 minutach spędzonych w łazience pomogła wraz z chłopakiem przenieść mnie na łóżko, gdyż opadłam całkowicie z sił. Gdy mierzyłam temperaturę najwyższa wskazywała 37.2 stopnie, a potem prawie opadła lub byłam delikatnie osłabiona (36.0 ). Gdy po czterech godzinach wzięłam ostatnią dawkę, a przed nią tabletkę od bólu gdyż spodziewałam się kolejnego takiego ataku, okazało się, że czułam tylko skurczę i to dużo słabsze. Zadzwoniliśmy do zaznajomionego lekarza i opowiedzieliśmy poprzedni atak i ten, powiedział nam, że jest to możliwe, że teraz praktycznie nic mi nie jest i do aborcji mogło dojść przy pierwszej dawce.

Byc moze poradzilambym sobie rodzac to dziecko, ale....to byly chwile gdy zawalil mi sie swiat i nie widzialam zadnej przyszlosci dla siebie i przyszlej rodziny.

Had de illegaliteit van je abortus invloed op je gevoelens?

Sama decyduje co jest dla mnie legalne, a co nie. Kobieta powinna decydowac o sobie. Kazdy ma powod wazny ze sojego punktu widzenia i nikt nie ma prawa powiedziec, ze 'to jest zle i tak nie rob!'

Hoe reageerden andere mensen op je abortus?

Przyjaciel. ktorzy byli przy mnie wspieraja mnie od samego początku do dzis.

KiciaKamcia

Nie wahajcie sie, jezeli czujecie ze musicie.. zrobcie to

lolita

fui libre respecto esta decision

Hattie Ladd

I have had two abortions. The first one was when I was 20 and the second when I…

Masha

This isn't my first abortion.... :'( My second one I am currently scheduled for.

Brenda

Having an abortion was the right thing for my family.

Raquel Monterrey

I spoke with the spirit of my child before my abortion. That spirit who was…

Ana Luiza

A ironia entre abortar e renascer.

sandrusia020 G*********

W sumie to sama nie wiem od czego zacząć.. moja cała historia rozpoczęła się od…

Bea

Enfim,tudo começou em Outubro. Tive relações sexuais com meu parceiro fixo (Meu…

Samantha

Grow Yourself, Before You Grow a Baby.

Nichole Jeffers

Being allergic to latex I became pregnant multiple times before I was 20 having…

Nara

Eu descobri a gravidez com 10 semanas,tomava Yasmin a 4 anos,assim que comecei…

Daria

Mam 17 lat i jestem z moim chłopakiem od lutego. Aborcji dokonałam z wczoraj na…

Liz

Eu tinha 22 anos, minha menstruação atrasou e meus seios estavam muito inchados.

Tatá

Fiz um aborto com 8 semanas. Eu me envolvi com um colega de trabalho, por um…

Naii C

Era apenas uma menina de 16 anos, não usava anticoncepcional mantinha relação…

AM

I had a surgical, had two kids, and then had medical abortion.