Elisa Isalia

Share your story

Stosowałam przez dwa lata tabletki anty. Wszystko było ok doczasu az pewnego dnia zaczęły sie mdłosci. Zrobiłam test razem z moim partnerem - 2 kreski... byłam w takim szoku ze nie mogłam wydobyc z siebie słowa. Pamiętam jak płakałam drapiąc paznokciami ściany kładłam sie na podłodze wyłam z wściekłości z poczucia niesprawiedliwości. Od początku podchodziłam do seksu z wielka odpowiedzialnoscią ZAWSZE sie zabezpieczałam zawsze uwazałam dni płodne potrafie wyliczyc bez pomocy kalendarzyka. Oboje bardzo uwazalismy, nie mam do dzis pojecia w jakis posob tabletki nie zadziałały... Na szczescie mam wspaniałego faceta od razu wział w sprawy w swoje ręce nawet nie pytał mnie o nic bez słów zrozumielismy oboje co mamy zrobic. Byłam tuz po studiach bez pracy na jego utrzymaniu mieszkanie wynajęte ... własciciel od razu mówil "zadnych zwierzat i dzieci" jakis koszmar. Nie wiem gdzie bysmy wylądowali z tym dzieckiem chyba pod mostem ;/ z bólem serca ale i ulga jednoczesnie pojechalismy na Słowacje - tam "uleczyłam swój strach". Podróż była cięzka troche wymiotowałam w drodze zle sie czułam, ale ON wspierał mnie bardziej niz mogłam to sobie wyobrazic. Za wszystko zapłacił nie puszczał mojej reki az do zabiegu. Po zabiegu pamietam ze wyszłam na balkon z kolezanka która miała w tym samym czasie tez aborcje. Usmiechałysmy sie do siebie widac było w naszych oczach taka ulge, jakiej nigdy nie czułam. Pamiętam słonce spiew ptaków upalny dzien.. Poczułam sie wtedy naprawde wolnym czlowiekiem, nie zniewolona przez swój rosnacy brzuch kobietą. Nigdy nie miałam wyrzutów sumienia, nigdy przez seksunde sie nie zawahałam, wiedziałam ze postepuje własciwie. Oczywiscie wyobrazałam sobie co by było gdybym urodzila. Ale to wyobrazenie było jak z koszmaru wiem to, bo pochodze z rodziny wielodzietnej i z dziecinstwa pamietam walające sie po domu pieluchy i zabawki. Nieustanny płacz dzieci, huk, chaos, bałagan, podkrązone oczy mojej matki, ojca który tylko siedzi na kanapie, no i brak spokoju. Nie chcialam tego znowu przechodzic, nigdy wiecej. Kocham dzieci, ale chce je miec swiadomie. Dopiero co udało mi sie wyrwac z domu rodzinnego w ramiona ukochanego i zaznac odrobiny ciszy a tu... Los bywa złośliwy...

2014 Slovakia

Teraz jestem wolna ;)

Stałam się pewniejsza siebie, swojego ciała, zrozumiałam, że wiem czego chcę od zycia.

Chciałam dla siebie lepszego zycia niz miałam dotychczas. Chciałam móc w koncu zrealizowac swoje marzenia - podróżować i pracowac zarabiac na swoje zycie i cieszyc sie mlodoscia niz siedziec w domu z dzieckiem. Adopcja nie wchodzi w gre gdyby moja rodzina dowiedziala sie ze oddałam dziecko do adopcji - byłabym dla nich skonczona. Nie umiałabym utrzymac cała ciąze w tajemnicy przez 9 miesiecy.

Bagaimana reaksi orang lain terhadap pengguguran anda?

Nikt o tym nie wie prócz mnie i mojego partnera. Gdybym komukolwiek o tym powiedziała straciłabym przyjaciół znajomych ... i bardzo katolicka rodzine.

Sierra

I had to get an abortion after my Skyla IUD was placed improperly or slipped. I…

Gaby

No me arrepiento

Ianne

A cry of freedom for all women who are dictated by the mentality of the norms…

Stephanie

at just 19 years old.

Lily

I had an abortion and I'm not ashamed

Leopard

한국에 계신 여성분들 절대로 망설이지 마세요

Karin

Zrobiłam to!

Wiadomość o ciąży:

Mój cykl menstruacyjny zawsze wynosił 28 dni

K.A.K.

Najgorszy dzień w moim życiu. Początek stycznia, wtedy zobaczyłam te…

Emily

It isn't and shouldn't be as taboo as it is made out to be.

Genoveva

Yo aborté

Klaudia

Miałam aborcję i nie żałuję! Znowu czuję, że żyję. Opowiem wam w skrócie moją…

Fernanda

Hola mi nombre es fernanda tengo 23 años y mi historia comenzo cuando un condon…

Angela

Pregnancy and abortion - what a trip.

Kah

Decisões difíceis exigem coragem.

lena0101

żaden powód do dumy, że wpadłam, ale że sie zdecydowałąm na aborcję, to jestem…

Dália

Eu li uns 100 depoimentos que me ajudaram muito ,então decidi escrever para…

Liz

I cry. Going into the decision I was strong and certain that I wanted to have…

Luiza N.

Minha história foi completamente diferente de tudo que li aqui no site…

Carolina

Estou numa relação estável há 4 anos e há 2 parei de usar anticoncepcional…

Annabelle Carton

j´ai eu un avortement