Urszula

Condividi la tua storia

Po porodzie miałam postanowienie, wiecej dzieci nie chcę, mój ginekolog dobrze o tym wiedział- dostałam recepte na DIU (wkładka na 5lat) karmiłam jeszcze piersią- więc się nie śpieszyłam z pójściem i jej założeniem- dostałam pierwszy okres6 miesiecy od porodu po 2 miesiącach drugi... póżniej zaczeło się ząbkowanie i nadgodziny w pracy partnera- brak czasu, i brak miesiączki-przerażiłam się gdy podczas karmienia zaczeły "szczypać"piersi .. ,wiedziałam że coś się zadziało. Przeciez dopiero przez to przechodziłam,
Test wyszedł pozytywny, nastepnego dnia bylam u ginekologa- który po usg stwierdził brak ciązy, ale zalecił Beta HCG i kontrole za tydzien. Przez tydzien piłam witaminę C 1000- ciągle, mając nadzieje że nie dopuszcze rozwoju zarodka- Hcg- 5tydzien, usg mała kropka ledwo widoczny pecherzyk, ale byłam zła, sama na siebie, taka nieodpowiedzialna...
Wiedziałam co zrobie,
nie zawachałam się nawet na chwile- nawet nie musiałam prosić, tu aborcja jest legalna do 12 tygodnia.. musialam odczekac tydzien od podjetej decyzji- taki jest wymóg akurat się złożyło że były święta- sylwester, i dopiero wizyta - recepta cytotec, zalecenia zastosowania-4×dopochwowo +dwie kropelki soli fizjol na kazda tabletke - po 4 godzinach powtórzyć, przed 2 dawką zaczełam krwawić, 2godziny póżniej kilka skurczy i nagła chęć skorzystania z toalety, czułam jak wyleciało... nie bolało... później zmieniłam ze 3 podpaski... ból odrobine wiekszy niz przy miesiaczce maxymalnie 2 godziny... napisalam do lekarza prowadzacego ze juz chyba jest po, zalecił jutro wizyte potwierdzającą bo ze jako ze mam krew rh-, musialam dostac zastrzyk z imunoglobiną.. niby to bardzo ważne, poszlam spac normalnie krwawilam juz mało, z rana tez tylko troche, bez zadnego bólu,martwiłam się czy sie udalo, bo czytalam ze to bardzo boli i bardzo sie krwawi... u mnie tak nie było... z rana zjadłam śniadanie a po nim nie maialm mdłości... wiedzialam że musiało się udać,
wizyta i usg potwierdziło, krwawie minimalnie.. aż sama nie wierzę że było to takie proste...

2020 Spagna

Sex bez zabezpieczenia skończy się ciążą- jesli nie chcesz mieć dzieci zabezpiecz się odpowiednio. Niby lepiej zapobiegać jak leczyć. Szkoda że mądry Polak po szkodzie...

Come hanno reagito le altre persone al suo aborto?

Nikt nie wie

Francisca

yo encauce mi destino...

Ana Lu

e vida nova pela frente...

Amanda

E não me arrependo, não se culpe por isso
Você é dona de si.
Eu sou bem jovem

Marcela

Es más una historia de amor, que de un aborto pero posiblemente en algo te…

Wer

Tomé la decisión correcta, tal vez no justa, pero correcta.

Sunny

To była moja druga aborcja. Jak się okazało, była dużo łatwiejsza, z…

Pluma93

Fue una decisión de vida

Francis

Una decisión consciente de vida

Dulcinea Vázquez

Las pastillas tardaron un poco mas de 3 horas en hacer efecto, no presenté…

Kah

Decisões difíceis exigem coragem.

Abril Violeta

cuando tenía 24 años, recién terminaba la licenciatura, estaba desempleada, en…

Jamie

And I am so happy! I am so lucky that I had the choice to have an abortion! The…

Luiza N.

Minha história foi completamente diferente de tudo que li aqui no site…

Lea

Kobieto, jeśli zaszłaś w niechcianą ciążę, to nie wahaj się ani chwili. WOW…

Anônima

Eu sobrevivi, você também vai

Andy

Decidí sobre mi futuro.

Layla

No dia 28 de outubro de 2018, fazia uma semana que eu vomitava todos os dias ao…

Vicky

I had an abortion when I was 21. I knew right away that I was pregnant--within…