Gabi

Share your story

Miałam aborcję w 8 tygodniu ciąży. Była przeprowadzona nielegalnie w prywatnym gabinecie lekarskim. Po wykonanym zabiegu czułam niewypowiedzianą ulgę. Żałuję tylko, że o organizacji Women on Web dowiedziałam się już po- napewno aborcja farmakologiczna wykonana w domu byłaby mniej stresująca, choć muszę przyznać, że trafiłam na "normalnego" lekarza, który fachowo podszedł do problemu i obyło sie bez umoralniania i przekonywania mnie, że robię źle- a tego wlaśnie obawiałam się usłyszeć. Każda kobieta powinna mieć wolny wybór!!!

2005 Poland (uzalwe e Poland)

Grace Grace

Y no existe arrepentimiento.

Felicia Ríos

Yo elegí y aborté

Brenda

Having an abortion was the right thing for my family.

Priscilla Silva

Oi, bom é tanta coisa pra falar ... mas vamos lá! Abortei em Março dia 17

Jessica

No estaba lista para ser madre, no se si algún día lo estaré.

Katie

Nie klasyczna wpadka. Brane pigulki nie zadzialaly. Za duzy miks z innymi…

Tamsen Reid

I had an abortion because I did not want to be pregnant. I wasn't ready to…

Sarah

Because I could barely provide for the child I had already.

Tina

I had an abortion when I was 15 years old. After my abortion, I went to college

Andrea

It's your choice.

Vicky

I had an abortion

britta

Something that has carried with me ever since.

Mariana C

Estava grávida de 08 semanas e não sabia!

Fabiana

y te lo cuento

T.C.P

Bom, o espaço de tempo entre descobrir que estava gravida e realizar o aborto…

Ananda

No es mi primera vez, es mi segunda vez que lo hago y no me arrepiento.