magda m

Partagez votre expérience

2011

Ani przez chwilę nie czułam, że robię coś złego, niestosownego czy niemoralnego. Nie czułam po prostu nic. Chciałam żeby wszystko było już poza mną i żeby nic mi się nie stało, nie byłam jednak sparaliżowana strachem. Wspierał mnie bardzo mój chłopak, mimo to brakowało mi osób, z którymi mogłabym podzielić się swoim doświadczeniem. To było najgorsze - poczucie osamotnienia. Towarzyszyła mi też złość kiedy szukałam informacji na różnych stronach internetowych i trafiałam głównie na strony grup za życiem. Uczestnicząc wcześniej w wielu debatach czy spotkaniach na temat aborcji nie złościły mnie osoby, które są przeciwko prawu do aborcji. Uważałam, że mają prawo do własnego zdania byleby przestali wtrącać się do kwestii prawnych. Teraz zaczęli mnie ogromnie irytować, wnerwiało mnie że wypowiadają się na jakiś temat nie mając pojęcia o czym mówią i co przechodzą kobiety decydujące się na aborcję lub pozbawiane możliwości usunięcia niechcianej ciąży. Inna sprawa jest taka, że kiedy kobieta poroni w szpitalu otrzymuje fachową pomoc lekarzy i wsparcie położnych, dostaje też często narkozę. W przypadku aborcji musimy przejść wszystko same pilnując żeby współlokatorzy nic nie usłyszeli i nie zobaczyli, żeby nie domyślili się o co chodzi. Później nikt się nad nami nie rozczula musimy zacisnąć zęby i jak gdyby nigdy nic wrócić do normalnego życia. Moim bólu i wypalenia energetycznego. Po 10 dniach od zabiegu poszłam na badanie ginekologiczne do swojej lekarki. Kazała mi zostać na oddziale, miałam jakieś zakażenie, więc zrobiono mi łyżeczkowanie. Na początku żałowałam że do niej poszłam i że nie zaczekałam jakiś czas, pewnie macica sama by się z czasem oczyściła. Bardzo mi to jednak pomogło. Szczególnie obecność kobiet, które poroniły i w cale nie były smutne z tego powodu, traktowały to jak normalną częstą, przypadłość która po prostu się zdarza, lekarze też mieli takie podejście, choć te ciąże które mogli ratowali. W każdym bądź razie pacjentki nie robiły afery z powodu poronienia. Pomogła mi też bardzo uprzejmość położnych. Mogłam się wygadać z innymi pacjentkami co mnie spotkało, mówiłam tylko że poroniłam, a nie że miałam aborcję. Po zabiegu czułam się też dużo dużo lepiej fizycznie. Przestał mnie boleć brzuch i przestałam krwawić.

Metoda ta pozwala na zachowanie pełnej intymności co w krajach gdzie aborcja z przyczyn społecznych jest nielegalna jest bardzo ważne. Nie trzeba też narażać się na stres związany z wizytą u nieznanego ginekologa. Jednak samo doświadczenie było dla mnie bardzo nie przyjemne. Przez wiele godzin czułam ból, który był nie do zniesienia do tego stopnia, że traciłam przytomność.

Nie jestem za młoda na posiadanie dzieci, ale po prostu nie jest to czas, w którym chciałabym je mieć. Musiałabym zrezygnować z mojego dotychczasowego życia, które poświęcone jest działalności związanej z moimi przekonaniami. Ponad to musiałabym mocno zaciskać pasa i dokonać wielu wyrzeczeń żeby móc dziecko utrzymać. To jeszcze nie pora.

Ovplyvnila nezákonnosť vášho potratu vaše pocity?

nie

Ako reagovali na váš potrat iní ľudia?

Powiedziałam tylko chłopakowi i najbliższej przyjaciółce. Rozumieli moją decyzję i byli dla mnie dużym wsparciem

Karin

Zrobiłam to!

Wiadomość o ciąży:

Mój cykl menstruacyjny zawsze wynosił 28 dni

Ale

Muy difícil decisión

Anna Cavalcante

Olá, o meu nome é Anna, eu fiquei grávida aos 18 anos, e devido à minha idade

Felicia Ríos

Yo elegí y aborté

Suzanne

I had an abortion

Anastasia

Hola chicas. Bueno yo quedé embarazada a los 17 años. Recién empezaba mi…

Sam

I was 21 years old. I actually had just stopped using Birth Control due to the…

Daniela

Yo aborté y es la mejor decisión que pude haber tomado.

Vandalize

Já fiz quatro: 2004, 2005, 2009 e 2015

Andrea

And it was just fine. I had just turned 20, and was living in a rented room in…

Daria

Mam 17 lat i jestem z moim chłopakiem od lutego. Aborcji dokonałam z wczoraj na…

María

Aborté y no me arrepiento. I do not regret my abortion.

Aleja

Yo aborte. No fue una decisión fácil. No entraré en detalles del porqué tome la…

B.

Uma decisão que precisa ser feita rápida porém pensada

Ania Kijawska

Mam dziecko, dom, męża zdecydowałam się na aborcję.

Alejandra

Tomé una desición