Kgomotso Moloi

Ossza meg velünk történetét

(родившийся South Africa)

I had an abortion on 17 June 2008. There was no way I was going to have yet another child. I'm divorced with a 3-year-old son. It's hard enough with one child.
Funy enough, I read all over the place about how hard it was emotionally for a lot of people, or how they suffered from guilt afterwayds - I had no such issues. If I had turn back the time, I would still make the same decision.

Jéssica

RELATO DE UM ABORTO BEM SUCEDIDO DE UMA MULHER SEM NOME:
Nunca pensei que…

Bree

It was the right decision just hard than i thought it would to deal with

ROCÍO

Lo logré....estoy tranquila

Sara

Siedziałam przed psychiatrą, opowiadając jej wydarzenia sprzed ostatnich…

takajakty

To była lepsza decyzja

Ewa

Nie miałam innego wyjścia. Jeszcze do niedawna miałam męża, dwójkę dzieci i…

Macarena

Yo aborte , con oxapros en Buenos Aires tengo 24 años

Agnes X

Przeprowadziłam tą aborcję i jestem zadowolona ponieważgdybym jej niemiała to…

Nathalia

Minha história começa com o sonho de cursar medicina no Brasil, o que é muito…

Eva Paradise

Aborté. Fue un alivio. Nunca me arrepentí. Hoy tengo dos hijos y puedo criarlos…

Magdalena Kozakiewicz

I had an abortion

Vicky

I had an abortion when I was 21. I knew right away that I was pregnant--within…

Camila Gray

I had an abortion,im having my abortion.

Gabriella fikol

Zaskoczenie
Jako matka dwojga dzieci , która w swoim zyciu czekała długo na…

mica

Yo aborté y no me arrepiento ni un segundo de haberlo hecho.

Aguaperdida Pam

Fue una decisión muy difícil pero estoy segura de que fue la mejor.
Un embarazo