Anula

Share your story

Zrobiłam to ponad tydzień temu. Bałam się bardzo. Najbardziej bałam się bólu i tego że coś może pójść nie tak. Pierwszą tabletkę wzięłam o 9 rano i 4 następne następnego dnia o 9. Po 30 minutach połknęłam resztki i wzięłam tabletki przeciwbólowe. Czekałam jak się zacznie, czekałam na ból. Zaczął mnie delikatnie pobolewać brzuch tak jakbym miała dostać okres, ból lekki. Zauważyłam małą plamkę krwi na podpasce i wiedziałam że się właśnie zaczęło. Minęło jakieś pół godziny i plamienie zamieniło się w delikatne krwawienie, taki słaby okres. Po 20 minutach poszłam do toalety i zaczęłam przeć, wyleciało ze mnie kilka skrzepów i krwawie trochę się nasiliło. Po kolejnych 20 minutach znowu poszłam do toalety i znowu zaczęłam przeć, wyleciało kilka sprzętów i coś przezroczystego, takie żelowe coś, jakaś tkanka. Przestał mnie pobolewać brzuch. Nie wiedziałam czy to już koniec. Krwanienie nasiliło się jeszcze bardziej. Chciałam upewnić się że to jest już za mną i umówiłam się szybko do lekarza na usg, gdy powiedziałam że krwawie i lecą ze mnie skrzepy to kazał mi przyjechać za godzinę. Pojechałam pełna obaw, czy już mam to z głowy czy jeszcze będę musiałam wziąć drugą dawkę tabletek. Lekarz powiedział że nie widzi płodu, że poroniłam.. z jednej strony poczułam ulgę a z drugiej wyrzuty sumienia. Płakałam mocno przez godzinę a później czułam już tylko ulgę. Dzisiaj jeszcze krwawie ale już coraz słabiej. Zapomniałam już o tym co się stało, co zrobiłam. W moim przypadku nie było mocnych bóli, jedynie lekko pobolewał mnie brzuch. Wymiotów i biegunki też nie było. Nie było się czego bać. Teraz jestem szczęśliwa.

2021 Польша

Nie

Незаконность аборта повлияла на ваши чувства?

Nie

Как другие люди отреагировали на ваш аборт?

Rozumieli moją sytuację i wspierali mnie

Anonimowa

Dwie kreski...Te dwie czerwone kreski na białym papierku były jak kubeł zimnej…

Aleja12-09

Por siempre y para siempre en mi mente.

Mariana

Esta es mi historia: Tengo 35 años y 3 hijos, dos nenas y un varón de 6, 3 y 1…

Naad

I had an abortion when I was 23 years old

D.G

Aborto Simples e tranquilo com Cytotec

Contra o aborto até precisar dele

Sylwia Zatońska

Ciąża nie powinna być przypadkiem!!!

Daisy

I had an abortion about seven years ago when I was 16. I was in an abusive…

Lola

mifepristona + misoprostol

Yasmin Lara

Bom,eu encontrei vários relatos e quis deixar o meu bom eu tenho só 17 anos e…

Erika

I knew I had to do it from the moment I found out.

Giovana Cardoso

Fiz um aborto com 10 semanas e 2 dias de gestação

Barbara

estou entre os 10% a 15% de falha do dia d

Anonimowa

Dokonałam tego co jest zakazane w tym kraju. Nie czuję się winna.

N.

Historia właściwie była dość typowa, sex, pęknięta gumka, spóźniający się okres

Laura

Fue la mejor decicion para todos pero eso no cambia que yo amaba a mi bebe

F. B

Vivi 2 meses em um pesadelo

M.

Nie chce się rozczulać. Każda kobieta sama podejmuje tą decyzję ale powinna…