Eryka

Share your story

Miałam aborcje, nie chce streszczać mojej historii, bo każda kobieta wie kiedy powinna jej dokonać a kiedy nie, ale przebieg mogę oczywiście przekazać.
Wzięłam pierwszą tabletkę- nic po niej nie było po 24h 3 tabletki pod język po około 30 minutach zaczęłam lekko plamić wyleciało prawie natychmiast wielkie galaretowate coś, później krew leciała jak przy miesiączce a nawet mniej, bólu żadnego nie odczuwałam, po 3 dniach wyleciało coś jak wątróbka, po tym nastąpiło plamienie. Po 10 dniach udałam się do ginekologa pani zauważyła ze nie ma żywej ciąży ale zostały skrzepy i trzeba zrobić betę po wizycie wyleciał jeden wielki skrzep beta zaczęła spadać a następna wizyta potwierdziła ze wszystko oczyszczone, ale betę mam skontrolować jeszcze w ten piątek lecz pani ginekolog jest pewna że będzie dobrze. Także nie ma się co bać niż złego się nie działo i boli przy tym nie było. Przy całej sytuacji wspierał mnie partner wiec należy wyposażyć się w bliska osobę wrazie wszelkiego wypadku oraz opakowanie przeciwbólowych tabletek najlepiej polecany pentanol.

2020 Польша

Bardzo dobrze

Nie będę sugerować powodu innym kobieta każda powinna sama być tego pewna

Незаконность аборта повлияла на ваши чувства?

Nie

Как другие люди отреагировали на ваш аборт?

Dobrze

Maria Victoria

A gravidez é também a morte da pessoa que você foi até aquele momento, para…

diana

naprawde nie miałam wyjścia jestem miesiąc po,nie bolało szczerze mówiąc…

Macabéia

Aborto 5 meses / Aborto 20 semanas

Paulina

To była historia inna niż wszystkie. Mam wspaniałą rodzine. Męża i niespełna 2…

Issy

Tome una decision

Tha

Primeiro, Calma!

Vamos lá, tenho 31 anos um filho de 7.
Voltei a me relacionar…

Am.

Część 1. Ciąża
Wtulam twarz w futerko zwierzaka i po raz pierwszy wiem, o co im…

Gaby

Força, tudo que precisa!

Barbara

Prawdę mówiąc aborcje miałam już drugi raz i wiem ze większość z was pomyśli ze…

Monika

miałam aborcję

Ana

El día de ayer aborté

Liz Hoffman

Passando pra deixar meu relato, pois sei que vai ajudar muitas mulheres que…

squaine123

Not in this alone

Uma Mulher

Pra mim, fazer um aborto foi um ato de responsabilidade

Luiza N.

Minha história foi completamente diferente de tudo que li aqui no site…

Yvonne

My abortion was what needed to be done at that time. Deep down me I know I…

carolina

yo aborté y quiero contar mi experiencia...

Marcella

Aos 18 anos tive minha primeira experiência com meu namorado,Como tdo…