Abigail

Share your story

2 miesiące po aborcji. Moje życie wróciło do normy. Jest dobrze..

2009 Poland (born in Poland)

Nie mogę mówić swobodnie o zabiegu. Cała moja rodzina jest bardzo religijna, aborcja dla mych rodziców, babć i ciotek jest morderstwem a ciąże "darem bożym". Na szczęście jestem już dorosła, niezależna i nie musze się nikomu tłumaczyć z mojej decyzji. Bardzo współczuję ciężarnym nastolatkom zmuszanym przez rodziców do szybkich ślubów i rodzenia nieplanowanych dzieci. To niestety norma w Polsce. Dziewczyny, nie dajcie się. Miejcie dziecko dopiero wtedy gdy będziecie dorosłe i w pełni na to przygotowane. Pamiętajcie, że w każdym cywilizowanym kraju miałybyście możliwość wyboru. Nie pozwólcie innym decydować o swojej przyszłości. Embrion to jeszcze nie człowiek. To jest wasze ciało, wasze jedno jedyne życie i tylko od Was zależy jak będzie wyglądało.

Ból, krwawienie i.. ogromna ulga.

Dla większości ludzi zabrzmi to okrutnie ale chcę być szczera: nie przepadam za dziećmi. Nigdy nie chciałam rodzić i wychowywać. Jestem nieodpowiedzialna, niepoważna i kocham moje szalone życie, nie chcę go zmieniać. Latami bardzo uważałam żeby nie zajść w ciążę ale niestety stało się, antykoncepcja zawiodła. Nie żałuję tego co zrobiłam. Macierzyństwo w żaden sposób mnie nie pociąga. Uważam, że niechciane dziecko nigdy nie byłoby szczęśliwe i codziennie czułoby, że jest niekochane. Wolałam nie sprawdzać czy po porodzie poczuję miłość do malucha. Adopcję wykluczyłam, nie chciałam przechodzić ciąży po czym oddawać własnego dziecka obcym ludziom na wychowanie, uznałam, że zniosłabym to o wiele gorzej niż wczesną aborcję.

Did the illegality of your abortion affect your feelings?

Życie w kraju, w którym religia ma wpływ na prawo i zakres tolerancji bywa chwilami trudne.

How did other people react to your abortion?

Partner wahał się kilka dni ale mnie wspierał i ostatecznie uszanował moją decyzję. Najbliżsi przyjaciele popierają uzasadnioną aborcję lecz ich poglądy nie są w Polsce popularne.

michel

i'm irish, i had an abortion while living in the netherlands.

ana maria Duque

I had an abortion but this wasn't easy I was very afraid, but i never regret…

Jennifer

Mi cuerpo, mi decisión

Alma en busca de libertad

MI DECISIÓN, MI CUERPO, JUSTICIA PARA LAS MUJERES.

Katarzyna

Nie mogłam mieć dziecka z kilku powodów: jeszcze się uczę, chłopak w ogóle nie…

SD

I had an abortion. It was in October of 2008, when I was 21. The guy I was…

Alex

Never felt so relieved in my life. I owe everything to planned parenthood and…

Maria

Sou dona de mim.

Paula

i had an abortion

Laura Helena

Olá meninas , me chamo Laura , tenho 21 anos ,uma filha linda de 2 aninhos e…

Nanda

Oi meninas, venho aqui contar meu relato para vocês pq acredito que de alguma…

yunni lee

yo aborte. por mi situación económica, por tener otro hijo, porque estudio y…

Cacau

O aborto é uma escolha apenas da MULHER.

Anna Cavalcante

Olá, o meu nome é Anna, eu fiquei grávida aos 18 anos, e devido à minha idade

Luka

Hice lo mejor que pude, estando bajo toda la presión del mundo.