Maja

Deel je ervaring

Po kilku pozytywnych testach ciążowych wypełniłam formularz i zamówiłam tabletki. Byłam w 5-6 tygodniu. Tabletki zamówiłam w sobotę, w poniedziałek dostałam informację o ich wysłaniu, dotarły w piątek rano, więc ekspresowo. W piątek wieczorem wzięłam pierwszą tabletkę (nic mi po niej nie było oprócz delikatnego bólu brzucha), następnie po 24h wzięłam 3/4 tabletki (już nie pamietam dokładnie) pod język - praktycznie od razu poczułam ból. Po wymaganym czasie wyplułam pozostałości (tabletki nie rozpuściły się zbyt mocno). Po około 1,5h rozpoczęło się krwawienie - nie było zbyt intensywne (tak samo jak ból) wiec wzięłam pod język kolejną porcję (2 tabletki), później jeszcze kolejne 2. Wydalalam skrzepy krwi, niemniej nie zauważyłam w żadnym momencie abym wydaliła cos co mogło być zarodkiem. W końcu (po 6-7 godzinach) położyłam się spać, nie wiedziałam czy aborcja się powiodła. Po 4-5 dniach zdecydowałam się na usg płodu, ponieważ nie wiedziałam czy wszystko się udało (cały czas krwawiłam tak, jak przy obfitym okresie). Na usg lekarz stwierdził, ze poroniłam i ze w macicy widać roniące się tkanki (zapewniał mnie, ze to nie moja wina i ze za jakiś czas znów mogę próbować zajść w ciążę, także nie był w stanie rozpoznać mojej ingerencji w ten proces). Bardzo mi ulżyło. Krwawiłam jeszcze przez około tygodnie. Mam nadzieję, ze moje słowa dodadzą otuchy tym kobietom, które nie poczuły momentu, w którym wydalony został z macicy zarodek i boja się, ze proces się nie powiódł - widać nie zawsze da się to zauważyć. Powodzenia, wszystko będzie dobrze:)

2021 Polen

Had de illegaliteit van je abortus invloed op je gevoelens?

Żadnego.

Hoe reageerden andere mensen op je abortus?

Wspierały mnie w mojej decyzji.

Kasia

Urodziłam Syna ponad 6 miesięcy temu, poprzez CC. Moim głównym priorytetem jest…

Godherself on Instagram

I had 4 abortions and I’m not ashamed

A.

Pomimo zastosowanej antykoncepcji, zaszłam w ciążę. Brałam tabletki.

Ala

Jestem mamą 2ki dzieci i kiedy na teście zobaczyłam ponownie dwie kreski byłam…

jaque

com dor e com culpa

Missy

My story - at 6 weeks and 5 days

Lily

MI CASO

Guid

Não me arrependo!

Tina

I had an abortion when I was 15 years old. After my abortion, I went to college

Joanna

Moje życie to moje wybory. / My life is my choices.

Mary

YO ABORTE CON CYTOTEC, con ayuda de una chica de un grupo de apoyo de méxico.

Patricia Bronstein

I was married and had known since an early age that I did not want to be a…

Eveline BANGOURA

Bonjour je partage avec vous mon expérience aujourd'hui jeune fille de 18ans…

Vale

Mi hijo se transformó en una estrella.
Ahora veo a los demás de otra manera.
A…

Julieta

Tenía 21 años, una pareja estable con quien pasé 14 años de mi vida. Al dudar…

Anon

I had an abortion at 15...and my life is still going well

AS

I am having an abortion as I am writing this, at home with cytotec…

Katarzyna

Nie mogłam mieć dziecka z kilku powodów: jeszcze się uczę, chłopak w ogóle nie…