Karolina

Deel je ervaring

Historia jakich wiele, jedna nieprzemyślana decyzja i stało się - test wychodzi pozytywny. Odrazu wiedziałam co muszę zrobić! Mam już co prawda dwoje cudownych dzieci ale wiedziałam, że z kolejnym sobie nie poradzę. Ani fizycznie ani finansowo. To była najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć i cieszę się, że istanieje taka fundacja bo ratuje mnóstwo kobiet, które z różnych względów nie mają możliwości otrzymania takiej pomocy w swoim kraju, w gabinecie lekarskim!
Po przeprowadzeniu konsultacji i otrzymaniu odpowiedzi na kilka pytań(m.in. odnośnie możliwych komplikacji spowodowanych wcześniejszym porodem poprzez cesarskie cięcie), które mnie nurtowały zrobiłam przelew (70euro). Przesyłka została nadana po dwóch dniach roboczych, a do mnie dotarła po kolejnych 7dniach (piątek). Oczekiwanie w tym wszystkim było chyba najgorsze! Jeszcze tego samego wieczoru wzięłam pierwszą tabletkę, po której nic się nie działo. Dokładnie 24h później 4tabletki pod język (na godzinę przed zapobiegawczo wzięłam coś przeciwbólowego). Po 10min zaczęłam odczówać lekkie skurcze i dreszcze, częste wizyty w toalecie to oczywiste, pęcherz niemal cały czas miałam pełny bo piłam dużo wody. Po godzinie zaczęło się krwawienie, początkowo delikatne ale się nasilało. Skurcze nie były też najlżejsze ale do wytrzymania choć nie jestem osobą bardzo odporną na ból. Po 3godzinach oraz kolejnych dwóch tabletkach poczułam pilną potrzebę skorzystania z toalety. Poczułam wtedy skrzepy oraz zobaczyłam pęcherzyk (byłam w 8tyg). Odczułam ogromną ulgę ale zapobiegawczo wzięłam ostatnie 2tabletki jakie mi zostały, oczywiście o wyznaczonym czasie. Po wszystkim poszłam spać spokojnie. Kolejnego dnia wszystko niemal wróciło do normy! Jeszcze przez ok 5dni zdarzały się czasem lekkie skurcze, takie kilkusekundowe. Przestałam krwawić po 10dniach, pozostało tylko delikatne plamienie, któro minęło po ok tygodniu. Dziś minęło 5 tygodni od tych wydarzeń i dostałam miesiączkę więc mój organizm chyba zaczyna się regulować.
Gdyby sytuacja się powtórzyła bez wachania zrobiłabym to drugi raz bo naprawdę nie ma się czego bać!!

2020 Polen

Jestem szczęśliwa, że wszystko się udało.

Uświadomiłam sobie na co stać mój organizm.

Mam już dwoje dzieci i nie stać mnie na utrzymanie kolejnego, bez tego jest nam ciężko przeżyć do końca miesiąca.

Had de illegaliteit van je abortus invloed op je gevoelens?

Nie, gdyby sytuacja się powtórzyła bez wachania podjęłabym taką samą decyzję!

Hoe reageerden andere mensen op je abortus?

Nikt nie ma o niczym pojęcia. Zdaję sobie sprawę, że nie zgadzaliby się z moją decyzją, a uważam, że każda kobieta ma prawo samodzielnego wyboru!

.

Aborté a mis 18, a unos cuantos meses de mi graduación de preparatoria.
Me…

Rachelle

I have had 3 abortions, one clinical, 2 medical. I do not regret those…

Jora

Fiz um aborto e o momento foi muito delicado. Primeiro que fui procurar os…

Nih

Fiz um aborto com 13 semanas , não se desespere vai dar tudo certo !

Maggie

Desculpa não te ter dado uma chance de sobreviveres, mas fiquei demasiado…

justin ..

NIGDY NIE MÓW NIGDY! ..kiedyś powiedziałam sobie, że aborcja nigdy nie będzie…

Sylwia x

jestem miesiąc po.Bałam sie bardzo, to nawet mało powiedziane. Bałam sę że…

carolina

Interrumpi mi embarazo de un mes y medio

Bel

Tak, miałam aborcję

Monia

Gdy dowiedziałam się że jestem w ciąży byłam przerażona. Nigdy nie przepadałam…

Ania

Wczoraj dokonałam aborcji.
Odejście od męża, związanie się z nowym, wydawałoby…

Tatá

Fiz um aborto com 8 semanas. Eu me envolvi com um colega de trabalho, por um…

Karolina B

Kiedy spóźniła mi się miesiączka ... Wtedy juz wiedziałam że to ciąża .

Josefina Navas

A diferencia de muchas mujeres, yo al enterarme de que estaba embarazada y que…

Ivka

Moja historia jest świeża, nie mam głębokich przemyśleń czy rad dla Was, czuję…

Isa

Eu sou muito nova e fim. Esse é o motivo principal. Tenho só 15, e o pai da…

Macabéia

Aborto 5 meses / Aborto 20 semanas

Nat

Zawsze miałam bolesne miesiączki, wiec spodziewałam się, ze będzie naprawdę…

Anna K.

nie żałuję,