Nika

Partagez votre expérience

Kiedy dowiedziałam się o kolejnej ciąży załamałam się. Nie wiedziałam co mam zrobić. Byłam w totalnym szoku, bo stosowałam antykoncepcję, która zawiodła. Od razu zapisałam się do lekarza żeby potwierdzić to co zobaczyłam na teście ciążowym. Potwierdził. Załamałam się po raz drugi, bo gdzieś z tyłu głowy miałam nadzieję, że to jakaś pomyłka. Mam jedno dziecko, które teraz ma 5 miesięcy i wiem, że nie dałabym sobie rady z 2 tak malutkich dzieci, tym bardziej że przez większość czasu jestem sama. Próbowałam na różne sposoby, które znalazłam na stronach internetowych wywołać poronienie, jednak to nic nie dawało A wręcz przeciwnie, bo czułam się fatalnie. Zamówiłam tabletki od Women Help Women. Bałam się strasznie, że nie przyjdą na czas lub nie dojdą wcale. Przyszły po tygodniu. O tym, że chce wziąć te tabletki wiedziała moja przyjaciółka która mnie wspierała w mojej decyzji oraz partner, który nie był tym zachwycony, ale wiedział że będzie nam bardzo ciężko, bo nie mamy nawet własnego domu. Zwlekałam z wzięciem tabletek, bo bardzo się bałam i liczyłam, że jednak naturalne sposoby pomogą. Nie pomogły. Tabletki wzięłam tydzień po tym jak przyszły. Byłam wtedy w 8 tygodniu ciąży. Po pierwszej tabletce robiło mi się gorąco, miałam zimne poty i czułam się słabo. Miałam też wyrzuty sumienia i myśli, że może jednak donosić ciążę. Myślę jednak ze samopoczucie po pierwszej tabletce były bardziej z nerwów niż od samego zażycia. Następnego dnia po 25 godzinach dokładnie wzięłam 4 tabletki między dziąsło a policzek tak jak było w instrukcji i trzymałam je tak przez ok 40 minut. Przed tym wzięłam ibuprofen. Przez te 40 minut nie działo się zupełnie nic, a wyrzuty sumienia zamieniły się w strach czy aby na pewno te tabletki zadziałają. Po ok godzinie, może po 2 poszłam do łazienki, bo poczułam, że mam mokro. Nawet nie wiem nawet kiedy zaczęło się krwawienie, bo nie bolało zupełnie nic i nic nie czułam. Podpska była cała we krwi, przesiąkła, a na niej zauważyłam zarodek. Na szczęście nie wyglądało to aż tak źle jak myślałam. Ucieszyłam się, że już po wszystkim. Ok 22 położyłam się spać i się zaczęło. Nie bolało bardzo, bo brzuch bolał mnie tak jak na lekka miesiączkę, ale krwi było dużo. Całe łóżko było od krwi i zostawiałam ślady idąc do łazienki. Kiedy usiadłam na toalecie wypadło że mnie coś ogromnego. Później wstawałam i znów wypadło ze mnie coś ogromnego. Skrzepy były ogromne i krwi było bardzo dużo. Meczylam się tak do następnego dnia. Następnego dnia krwawienie przypominało zwykła miesiączkę. Teraz jestem tydzień po zabiegu i zostało tylko lekkie plamienie. Nie mam efektów ubocznych, nic mnie nie boli. Czuję się dobrze i cieszę się, że aborcja się powiodła. Cieszę się, że jest taka organizacja, która pomaga takim kobietom jak ja, które nie mają dostępu do normalnej legalnej aborcji i nie mogą liczyć na pomoc lekarzy. Dziękuję tym co wtrwali do końca. Dziewczyny nie ma się czego bać!

2021 Pologne

Czuję ulgę, radość i wdzięczność, że jest taka organizacja jak ta.

Wiem, że żadna metoda antykoncepcji nie działa w 100%. Na pewno będę teraz jeszcze bardziej uważać, bo nie chce przechodzić przez to mimo wszystko drugi raz.

Brak domu, brak pieniędzy, mamy już jedno dziecko, które potrzebuje dużo opieki.

L'illégalité de votre avortement a-t-elle affecté vos sentiments ?

Nie miało to żadnego wpływu

Comment les autres personnes ont-elles réagi à votre avortement ?

Przyjaciółka mnie bardzo wspierała, jednak nie mogła być przy mnie obecna. Obecny był partner, który nie był zachwycony moja decyzja, ale ostatecznie wspierał mnie bardzo.

Camila

E foi uma das decisões mais difíceis da minha vida .
Oi meninas,eu tenho 26 anos…

Lola

Mi decisión

Paulina

Zakupiłam proszki przez women on web bałam się bardzo czy wszystko…

Izabela

Mam 20 lat i zupełnie nie byłam przygotowana na ciąże.
Ja i mój chłopak…

Kasia —-

Od miesiąca bylam w związku ze swoim przyjacielem, wszystko zapowiadało się…

Liz Roldan

Porque mi situación económica era bulnerable y tenia otro hijo de 5 años al…

Clara Souza

Goataria de compartilhar essa experiência com vocês para dizer fiquem…

Lauren Jackson

I got pregnant while in college in Tennessee in 1976 and had an illegal…

Zuzanna

Chciałabym opisać moją historię, która zakończyła się dokładnie trzy dni temu.

Eveline BANGOURA

Bonjour je partage avec vous mon expérience aujourd'hui jeune fille de 18ans…

Aleja

Yo aborte. No fue una decisión fácil. No entraré en detalles del porqué tome la…

Dominika

Historia jest dosyć banalna i podejrzewam, że nie ja jedna zaszłam w taki…

Ann

Hace 2 semanas aproximadamente me enteré de que estaba embarazada, fue el 22/10…

D.G

Aborto Simples e tranquilo com Cytotec

Contra o aborto até precisar dele

Anastasia

Hola chicas. Bueno yo quedé embarazada a los 17 años. Recién empezaba mi…

Leah Jeck

Aku pertama kali kenal sex, tahun 2013 semester 2 tahun awal kuliah, dengan…

Abigail

2 miesiące po aborcji. Moje życie wróciło do normy. Jest dobrze..

Jennifer

Sin duda ha sido la decisión más difícil que he tomado en lo que llevo de vida