Monika

Share your story

miałam aborcję

2010 Poland (gebore in Poland)

bałam się ale wszystko poszło niemal klasycznie. Był ból ale dało się go przeżyc. Najgorsza jest obawa i niepewnosc oczekiwania czy udało się. Po zabiegu uczucie ogromnej ulgi.

Frances

Feeling like myself again

Sol

Macierzyństwo nie jest dla każdego

Mam już 30 lat, męża, stabilną sytuację…

Sunny

To była moja druga aborcja. Jak się okazało, była dużo łatwiejsza, z…

Lili

I interrupted my early pregnancy

Tatá

Fiz um aborto com 8 semanas. Eu me envolvi com um colega de trabalho, por um…

Jo

I'm in a loving relationship and it wasn't too long ago when I found out I was…

Magda

To była moja decyzja!

Lala ...

Um mal necessário.

Kasia

Urodziłam Syna ponad 6 miesięcy temu, poprzez CC. Moim głównym priorytetem jest…

mela

Vivire por ti mi pequeño angel

Lola

mifepristona + misoprostol

fiore fiol

Yo me practique un aborto con citotec porque acababab de tener una bebe y…

Nami

porque mi situación económica era pésima, al igual que la de mi pareja, ninguno…

Sapphire

I had an abortion and it was worth it, absolutely no regrets.

Jude

....because my pregnancy was unexpected and I did not want another child. My…

Butterfly

Bylam za granica kiedy postanowilam zrobic pierwszy test ciazowy. Okres…