Agnieszka

Share your story

Miałam aborcję - nie żałuję

2010 Slovakia (gebore in Poland)

Nie były to najprzyjemniejsze chwile w moim życiu, był to dzień refleksji i zamyślenia nad tym, co robię. Bałam się, ale byłam przekonana, że podjęłam słuszną decyzję. Ani przez chwilę nie pomyślałam, że żałuję czy że zrobiłam coś złego. Nie pojawiło się uczucie smutku ani żadne inne negatywne uczucie. Jestem szczęśliwa, że dokonałam takiego wyboru. Czuję ogromną ulgę i jestem wściekła na państwo, w którym przyszło mi się urodzić i mieszkać.

Zabieg trwał 15 min. pod narkozą. Po obudzeniu czułam ból jak podczas okresu (bardzo bolącego okresu), który stopniowo mijał. Drugiego dnia zupełnie przeszedł.

Żeby urodzić dziecko, musiałabym zrezygnować z pracy, a tym samym ze studiów, które są moją pasją. Za tym posypałyby się kolejne plany - marzenia dotyczące przyszłości. Nie mam instynktu macierzyńskiego i z całego serca nie lubię dzieci. Brałam pod uwagę urodzenie dziecka i jedyne, co stawało mi wtedy przed oczami to wielki żal do niego właśnie, że stanęło na drodze moim marzeniom. Chcę żyć swoim życiem, nie jestem gotowa na rezygnację z tego, do czego dążę.

Het die onwettigheid van u aborsie u gevoelens beïnvloed?

nie

Hoe het ander mense op u aborsie gereageer?

Wspierał mnie mój chłopak, najbliższa rodzina i przyjaciele.

Ania anonimowa

Odpowiednia pora.

Ths SOUZA

Bom , inicialmente eu e meu namorado que é americano mantemos uma relação a…

Nanda

Oi meninas, venho aqui contar meu relato para vocês pq acredito que de alguma…

O.N.A

Wieść o ciąży była dla mnie szokiem, ale mogłam się jej spodziewać bo niestety…

Abigail

2 miesiące po aborcji. Moje życie wróciło do normy. Jest dobrze..

Mariana C

Estava grávida de 08 semanas e não sabia!

Dolores Feffer

I had two.

No woman should ever have to justify a dessicion on her own body.

Ididit

Miałam aborcję wykonaną farmakologicznymi środkami otrzymanymi od Fundacji…

Zoe

I had an abortion. It was a stressful time, I am glad it is all behind me. My…

Kate

and I'm so relieved

Aguaperdida Pam

Fue una decisión muy difícil pero estoy segura de que fue la mejor.
Un embarazo

Emily

10 years ago, at age 32, I had an abortion. The pregnancy was unplanned and I…

Maripaz

Tengo 25a, estudio medicina. Acababa de terminar el internado y estaba por…

Maria

Maria

chiquiss67

Hola.

Tengo 22 años y aborte en febrero de este año. Me di cuenta de que estaba…

ana maria Duque

I had an abortion but this wasn't easy I was very afraid, but i never regret…

YoungWoman from India

This website gave me the confidence that I could do it. It gave me all the…